Po wielu latach samotności Elen odnajduje spokój i szczęście u boku Pedera. Życie jest jednak pełne niespodzianek. Pewnego dnia w majątku doktora zatrzymuje się powóz. Elen dostrzega w nim jasnowłosą kobietę. Kiedy podchodzi bliżej, rozpoznaje ją i biegnie na spotkanie tej, której kompletnie się nie spodziewała... Wóz zakołysał się, a później wyszła z niego kobieta o jasnych włosach. Miała szal na głowie, ale nie skrywał on jasnych loków, które opadały na ramiona. Elen przycisnęła dłoń do piersi i próbowała złapać oddech, bo nie było żadnych wątpliwości. To była ona!