Kontynuacja ?Portretów z bufetem w tle?. Proza na poły wspomnieniowa, na poły eseistyczna. To, co w niej charakterystyczne, to powściągliwy humor, czasem ironia, ale sympatyczna. Wywołująca mimowolny uśmiech. Po raz kolejny możemy podziwiać wyjątkowy, niepowtarzalny styl autora, w którym każde słowo, każde zdanie wprowadza osobliwy klimat intymności.