Opinia na temat książki Pokora

@bea-ta @bea-ta · 2021-06-24 16:52:38
Przeczytane Biblioteka domowa przeczytane 2021
„Wtedy, latem 1901 roku, byłem tylko przerażonym dziesięcioletnim chłopcem, czującym, że ziemia umyka mu spod nóg, jakby miał nagle zostać wyrwany z korzeniami ze świata, który rozumie i zna. (…) Wtedy już uciekłem z tamtego świata, albo raczej zostałem zeń wbrew swej woli wyrzucony.”

Główny bohater, Alois Pokora, pochodzący z wielodzietnej śląskiej rodziny, w której mówiono po wasserpolsku, zostaje, za sprawą swoich zdolności i długu do spłacenia życiu przez tamtejszego farorza, wyrwany z bezpiecznej egzystencji wielopokoleniowej biedy, tradycyjnych relacji międzyludzkich i znanego, bo takiego samego dla wszystkich mężczyzn, scenariusza na życie. Staje przed wielką szansą. I wykorzystuje ją. I zostaje sam. Zmaga się, jak każdy, który wychyli się ponad stare, z odrzuceniem, upokorzeniem, samotnością. Miota się w wyborach, bo chce gdzieś należeć. Coraz mądrzejszy i świadomy. I przychodzi kolejny, teraz już historyczny koniec starego i bóle rodzenia się nowego świata. I kolejnego zagubienia tożsamości.

Absurdy życia na styku światów. I człowiek w centrum odchodzenia starego i narodzin nowego. Co ze starego bagażu weźmie dla siebie na nowy czas?

Miejsce w świecie, w którym w miejsce pewności i stałości wkracza zmiana nadając wszystkiemu wokół cechy płynności, niepewności, chwilowości. Tego miejsca nie określa już przynależność klasowa, narodowa, płciowa, ideowa. To chaos. I miejsce na nowe wybory. Traumy, szanse, impulsy. Jak silne jest to, co określało człowieka najwcześniej?

Wiele rozważań głównego bohatera dotyczy zabijania (zabijanie w imię, zabijanie, żeby przeżyć), przemocy, idei, życia.

To książka o człowieku. I skutkach zabawy w bogów władców świata. To książka o Śląsku i Ślązakach.

Polecam.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-04-24
× 13 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Pokora
6 wydań
Pokora
Szczepan Twardoch
8.0/10

Pożądanie. Władza. Uległość. Co stracisz, walcząc o godność? Epicka powieść o rewolucji, wojnie i miłości. 11 listopada 1918. Leutnant Alois Pokora wychodzi ze szpitala na ulice zrewoltowanego ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Na pewno będę wracać do tej powieści. Mam swój egzemplarz i raczej się z nim nie rozstanę.

Bezkompromisowa. Doskonała. Nie umieszczę Szczepana Twardocha w zakładce z ulubionymi autorami. Nie. Jest jednak w moim osobistym gronie najlepszych pisarzy współczesnych. Za każdym razem muszę uznać...

MI
@mieszka

Kiedy zmuszasz się do dalszego czytania, jest to ewidentny znak, że coś tutaj nie gra. Wcześniej z Twardochem miałem okazję się spotkać, słuchając "Króla" w fatalnym wykonaniu Macieja Stuhra. Teraz w...

Wiele zachwytów to chyba tylko wierni fani, bo ta książka naprawdę nie jest jakoś szczególnie porywająca. Główny bohater na przykład to miałki grunt. Książka jest też fatalnie zredagowana. Bardzo nie...

JT
@jan.t.w-cki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl