"Umarł Król, niech żyje Król!” – ogłaszali Anglicy w wiekach średnich, gdy koronę przekazywano następcy tronu. Cóż jednak zrobić, kiedy „King’s Not Dead”, a korona nadal tkwi na głowie władcy? Ano, można mu zawsze złożyć hołd. Nie pruski, nie ruski, a polski.
Z takiego oto zamysłu wyszli twórcy Pokłosia – zbioru opowiadań inspirowanych dorobkiem Stephena Kinga. Zamiast ograniczać się do powtarzalnej fan fiction, piątka ambitnych piewców grozy wydała na świat siedem płodów wykarmionych na klimacie, tematyce oraz motywach typowych dla prozy Kinga. Z darami przed tronem Króla przyklękli: Marek Zychla, Kacper Kotulak, Juliusz Wojciechowicz, Paulina J. Król oraz Jarosław Turowski; w tym ci dwaj pierwsi na obu kolanach, przynosząc po dwa opowiadania każdy. Dodatkowo zbiór opatrzył wstępem Stefan Darda – ze względu na zbieżność imion oraz status na rynku grozy przez wielu uważany za polskiego Stephena Kinga. Okładkowa grafika to z kolei dzieło Darka Kocurka, doskonale znanego z frontów polskich wydań Kinga oraz z uznanej animacji Lament paranoika na bazie wiersza mistrza.
Kornel Mikołajczyk