Adam i Ewa to małżeństwo i główni bohaterowie powieści. Mają po trzydzieści lat i dokładnie opracowany idealny plan na dalsze życie. Do pełni szczęścia brakuje im tylko dziecka.
Kiedy na świat przychodzi ich nieidealna córeczka burzy porządek w ich życiu. Okazuje się, że Marysia jest inna niż większość dzieci, ma Zespół Downa. Trisomia 21. pary chromosomów sprawia, że Myszka, jak zdrobniale jest nazywana, wygląda inaczej i będzie niepełnosprawna.
Po otrząśnięciu się z pierwszego szoku Ewa postanawia, że pomimo przeciwności jakie los na pewno postawi na drodze córki wychowaj ją, da jej ciepło i miłość.
Całkiem odmiennego zdania jest Adam, nie potrafi pogodzić się z chorobą swojego dziecka, które miało być idealne, wstydzi się córki i nie chce się nią opiekować. Załamany tym, że ma nieidealną córkę zamyka się w swoim gabinecie, a winą ca chorobę Marysi obarcza żonę. Mężczyzna twierdzi, że choroba genetyczna córki na pewno w jakiś sposób jest powiązana z chorobą Alzheimera na którą cierpiała mama Ewy. Adam nie zna jednak dobrze swojej przeszłości i nie odkrył z niej wielu tajemnic…
Mijają kolejne lata, Myszka rośnie otoczona miłością mamy i nieobecnością ojca. Dziewczynka rozwija się wolniej od rówieśników i komunikuje się na swój sposób, ale kocha i chce być kochana. Swoją radością i śmiechem pokazuje, że nie ma powodów, by myśleć że jest gorsza. Jak każde dziecko, Marysia także ma swoje pasje ...