Plemię

Michał Trusewicz
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Plemię
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

Debiut powieściowy zanurzony w tradycji Pankowskiego, Pilota i Gombrowicza.

Mieszkają pod spodem świata. Żyją na przekór porządkom. Podwajają się, a najczęściej mnożą. To plemię-rój. Wystawiają dziadowski i babski język, śmierć w pole wyprowadzają. Znienawidzeni, bo zabierają niepamięci to, co ich. Główny bohater –bezimienny chłopak – prowadzi archiwum plemienia. Jego mowa jest nawiedzana przez duchy przybłęd i gamoni. Wierzy, że tylko pamiętając, można odnaleźć to, co wspólne.

Odnaleźć siebie i odważyć się na bunt. Przeciwko tym, którzy mieszkają na spodzie świata. I organizują porządek.

Wydanie 1
Data wydania: 2024-10-21
ISBN: 978-83-68191-17-2, 9788368191172
Wydawnictwo: Artrage
Kategoria: Fantasy
Stron: 140
dodana przez: Vernau

Autor

Michał Trusewicz Michał Trusewicz
Urodzony w 1995 roku w Polsce
Michał Trusewicz – krytyk literacki, poeta, prozaik. Studiował polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 2019-2021 redaktor magazynu „Wizje”. Teksty publikował m.in. w „Akcencie”, „artPapierze”, „biBLiotece”, „Blizie”, „Culture”, „Czasie Ku...

Pozostałe książki:

Plemię Frakcje Zakwity
Wszystkie książki Michał Trusewicz

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Plemię aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@maslowskimarcinn
2024-12-27
7 /10
Przeczytane

„Plemię”. Wgryzienie się w ziemię. Smak mięsistego, wilgotnego piachu. Zatęchły zapach wspomnień, zawiesina myśli, gęsta, pochmurna, dotykająca źdźbeł trawy. Potok słów, wartki i oleisty; zdania pełzną jak robaki, ślimaczą się w śluzie, zostawiając pokoleniowy ślad.
Nie potrafię powiedzieć, o czym napisał Michał Trusewicz (a „rezać językiem umie”), to pozostało gdzieś na zewnątrz, poza szorstkim dotykiem kartek, poza okładką, poza mną. Zanurzenie się w świat plemienia to błotna kąpiel, oczyszczające zanurzenie w mazi. I czyta, zapada się coraz bardziej i albo się tego błota człek nażre i mu zasmakuje albo pozbędzie plwociny z obrzydzeniem.
Nie wiem nawet, czy można napisać, że to książka poetycka. Ziemista pogrzebowość i ciemność – to świat i język członków plemienia, rodziny, hurmy. Jeden z nich jest niczym archiwista i archeolog – gromadzi strzępki, przedmioty, rozdarte kartki papieru jak porwane wspomnienia, skleca z nich historię, szyje łachy, tka nici przeszłości – z przegniłych resztek, ze zgnilizny buduje coś trwałego, łączy w trwały pień, którego korzenie zakopuje głęboko, by stanąć, walczyć przeciwko. To magiczny niemag, szaman. Towarzyszą mu duchy, tam, w miedziowej kopalni i sękate gęby „wygarbowane ciężkimi robotami”, „owędzone paloną bukowiną”. Przez ich puste oczy niebo „wyziera”, choć „bulwiaste poliki łzami zalewali”. Siedzą, gardłują, zgarbieni barkami…
I chyba trzeba wracać do „Plemienia”, odszukiwać wskazówek, metafor. Al...

| link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Plemię. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2025 nakanapie.pl