Gita Lauschmann w 1945 roku wraca do domu z obozu koncentracyjnego, ale okazuje się, że dla niej - podobnie jak dla wielu czechosłowackich obywateli o żydowsko-niemieckich korzeniach - czas przemocy i niesprawiedliwości wcale się nie skończył. Powieść Pieniądze od Hitlera jest zapisem pamięci. Gita po latach powraca do zdarzeń, które odegrały się przed półwieczem, i szuka zadośćuczynienia. Przy tym odkrywa, że to, co pamięta z dzieciństwa, w kontekście historycznym przestaje być tak jednoznaczne. Bo historia nie poddaje się czarno-białym ocenom, a co za tym idzie - nie można naprawić krzywd ani ukarać winnych. Jedyne, co można zrobić, to starać się odważnie i uczciwie nazywać rzeczy po imieniu. Autorka nie oszczędza czytelnika - w sposób niemal groteskowy, w krótkich, poszarpanych zdaniach, w migających obrazach pociętych jak w filmie, próbuje zbliżyć się do prawdy. Książka w tłumaczeniu Olgi Czernikow i Tomasza Timingeriu.