Pewnego razu w Abu Dhabi" to historia pakistanki , która w imię honoru, poświęca swoje życie i bierze ślub z nieznajomym mężczyzną i wyprowadza się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Początki jej małżeństwa to pasmo nieprzyjemnych wydarzeń do momentu kiedy to pojawia się w pałacu osoba, która zmienia wszystko. Wspólne ocenianie małżonków po pozorach, które ich zgubiło i poróżniło w końcu ujrzało światło, tlące się płomieniem i żarem gorącym nie tylko tym na niebie....
Czy małżeństwo z wyboru okaże się porażką i męką dla dziewczyny... a może stanie się drogą, którą wyznaczył jej los i obdarował uczuciem, którego jeszcze nigdy nie znała...?
Bardzo lubię czytać książki przedstawiające inną kulturę od Naszej. Tutaj mamy już dość znany ale ciekawy wątek arabskiej kultury. "Pewnego razu w Abu Dhabi" to książka, która opisuje arabską rzeczywistość, widzianą oczami kobiety. Historia w niej zawarta może wstrząsać, pokazując czytelnikowi, jak bardzo różni się tamtejsza kultura od tej, którą znamy i z którą mamy do czynienia na co dzień.
Autorka opisuje życie i przerażającą kulturę, w której kobiety nie mają żadnych praw, a ich los jest zależny od mężczyzn. Tego typu książki naprawdę trudno jest ocenić. To tak jakby wystawiać noty za czyjeś życie, czy też wybory. Historia ta, na pewno wciąga i pozwala wczuć się w przeżycia dziewczyny.
Książka napisana jest w taki sposób, że z łatwością przenosimy się do życia poszczególnych bohaterów, autorka wprowadza nas w ...