Zapada grudniowy wieczór. Na biurku wydawcy leży maszynopis powieści. Upływają godziny, rośnie stos przeczytanych kartek. Zanurzając się w opowiadaną historię, podążamy tropem dziewczyny, która zapragnęła nadać swojemu życiu szczególne znaczenie… Barbara, dziennikarka, spotyka dawno niewidzianą znajomą. Zaintrygowana jej opowieścią, postanawia na własną rękę poszukać wyjaśnienia dziwnych zdarzeń. Spotkania i rozmowy ze świadkami opisywanych wypadków zaczynają tworzyć powieść - historię prywatnego śledztwa, które nieoczekiwanie skłania Barbarę do rozliczenia się z własną przeszłością. Podsłuchujemy więc nocną rozmowę, uczestniczymy w seansie spirytystycznym, obserwujemy zjawiska racjonalnie niewytłumaczalne, zaglądamy do domów, serc i umysłów bohaterów powieści. Czy wszystko jest tym, czym się wydaje? Jaką rolę w życiu człowieka odgrywa przypadek? - rozważając te problemy, Martyna Ochnik stawia pytanie o naszą odpowiedzialność - za siebie i za innych. W pogoni za wciąż umykającą odpowiedzią, za światłem, które zdaje się to rozbłyskać, to przygasać w ciemności - odsłaniamy kolejne warstwy tajemnicy. Zstępujemy w mrok…