Maj 1989. Dziesiątki tysięcy studentów przybywają na plac Tian'anmen w sercu Pekinu. To początek powszechnych demonstracji na rzecz reform. Wśród protestujących jest też doktorant Uniwersytetu Pekińskiego, Dai Wei. Pomaga w organizacji strajków i wspiera przyjaciół - aż do 4 czerwca, kiedy to przypadkowa kula trafia go w głowę. Dai Wei zapada w śpiączkę na dziesięć lat. Jego ciało staje się więzieniem, z którego może uciec jedynie dzięki wspomnieniom - o ojcu, o pierwszej miłości, o szkole i uczelni. W śpiączce Dai Wei nie może się ruszać, nic nie widzi, ale za to słyszy wszystko, co dzieje się wokół: heroiczne wysiłki opiekującej się nim matki, dążenie władz do ukrycia jakichkolwiek wzmianek na temat masakry na Tian'anmen, opowieści przyjaciół o radzeniu sobie w kapitalistycznych Chinach.
Pekińska koma porusza takie zagadnienia jak historia, pamięć, wolność - podstawowe wartości społeczne, a zarazem fundamentalne prawa, bez których jednostka nie może istnieć. A jednocześnie jest to powieść ukazująca piękno małych rzeczy: szumu drzew, smaku potraw, zapachu kobiety...
"Protesty w 1989 roku to najbardziej inspirujące wydarzenie w naszych dziejach. Przynajmniej raz wstaliśmy z klęczek. Ale wtedy nadjechały czołgi. To tak, jak gdyby kraj zgwałcono, a ludzie postanowili o tym gwałcie zapomnieć".
Ma Jian
"Epicka powieść, która porusza sumienie i każe wierzyć, że relacja człowieka, który był świadkiem, jest ważna".
Tom Cooper, "St. Louis Post-Dispatch"
"Książka o niezwykłej mocy oddziaływania, z kronikarską dokładnością rejestruje przerażające wydarzenia za rządów Mao oraz późniejsze. Wysokie miejsce w panteonie literatury dysydenckiej".
Michiko Kakutani, "The New York Times"
Pekińska koma porusza takie zagadnienia jak historia, pamięć, wolność - podstawowe wartości społeczne, a zarazem fundamentalne prawa, bez których jednostka nie może istnieć. A jednocześnie jest to powieść ukazująca piękno małych rzeczy: szumu drzew, smaku potraw, zapachu kobiety...
"Protesty w 1989 roku to najbardziej inspirujące wydarzenie w naszych dziejach. Przynajmniej raz wstaliśmy z klęczek. Ale wtedy nadjechały czołgi. To tak, jak gdyby kraj zgwałcono, a ludzie postanowili o tym gwałcie zapomnieć".
Ma Jian
"Epicka powieść, która porusza sumienie i każe wierzyć, że relacja człowieka, który był świadkiem, jest ważna".
Tom Cooper, "St. Louis Post-Dispatch"
"Książka o niezwykłej mocy oddziaływania, z kronikarską dokładnością rejestruje przerażające wydarzenia za rządów Mao oraz późniejsze. Wysokie miejsce w panteonie literatury dysydenckiej".
Michiko Kakutani, "The New York Times"