Genialne... smutne i piękne, a przede wszystkim pełne niespodzianek.
W pokoju przesłuchań siedzi Smalls – człowiek o tajemniczej przeszłości oskarżony o zabójstwo ośmioletniej dziewczynki. A może nie tylko jej? Policja nie ma żadnych dowodów rzeczowych, ale może pojawią się takie, kiedy śledczy Cohen i Pierce poddadzą Smallsa ostremu przesłuchaniu.
Mają dwanaście godzin na udowodnienie mu winy. A z każdą kolejną sprawa wydaje się gmatwać jeszcze bardziej.
Zwłaszcza gdy zaciera się granica między ścigającym i ściganym, winnym i niewinnym, prawdą, która niektórych wyzwoli i tragediom, które dręczyć będą innych aż po ostatnie tchnienie...
Co tak naprawdę stało się pewnego deszczowego wrześniowego dnia, pozostanie tajemnicą do ostatnich zdań tej chyba jedynej w swoim rodzaju powieści kryminalnej...
W pokoju przesłuchań siedzi Smalls – człowiek o tajemniczej przeszłości oskarżony o zabójstwo ośmioletniej dziewczynki. A może nie tylko jej? Policja nie ma żadnych dowodów rzeczowych, ale może pojawią się takie, kiedy śledczy Cohen i Pierce poddadzą Smallsa ostremu przesłuchaniu.
Mają dwanaście godzin na udowodnienie mu winy. A z każdą kolejną sprawa wydaje się gmatwać jeszcze bardziej.
Zwłaszcza gdy zaciera się granica między ścigającym i ściganym, winnym i niewinnym, prawdą, która niektórych wyzwoli i tragediom, które dręczyć będą innych aż po ostatnie tchnienie...
Co tak naprawdę stało się pewnego deszczowego wrześniowego dnia, pozostanie tajemnicą do ostatnich zdań tej chyba jedynej w swoim rodzaju powieści kryminalnej...