W momencie wybuchu II wojny światowej Zdzisław Jeziorański był 24-letnim starszym asystentem w Zakładzie Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Poznańskiego. Napisał już kilka rozdziałów rozprawy doktorskiej Cykl koniunktury gospodarczej w Polsce 1929-1936. Wcześniej ukończył naukę w Gimnazjum Państwowym im. A. Mickiewicza w Warszawie, studia na Wydziale Prawno-Ekonomicznym Uniwersytetu Poznańskiego i służbę wojskową w Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim (XI kurs w latach 1936-1937). W kampanii wrześniowej 1939 roku walczył w stopniu podchorążego w szeregach baterii artylerii kpt. Witolda Herdegena nad Bugiem. Od początku 1940 roku współpracował z Tajną Armią Polską i pismem Znak. Tam właśnie opublikował tekst - napisany, jeśli pamięć nie myli - z okazji święta 3 Maja. Był to mój podziemny debiut, wspominał później. Od marca 1941 roku, pod pseudonimem Janek, był żołnierzem Związku Walki Zbrojnej - Armii Krajowej. Przysięgę składał na ręce Egeniusza Czarnowskiego Adama - Piotra z Biura Informacji i Propagandy Komendy Głównej ZWZ-AK, dzięki którego pośrednictwu uzyskał także możliwość pokrywkowego zatrudnienia jako komisaryczny zarządca (administrator) dwóch pożydowskich kamienic przy ulicy Królewskiej. Wkrótce przeniósł się z Wydziału Informacji do Podwydziału N, zajmującego się prowadzeniem propagandy dywersyjnej w języku niemieckim. Dziełem tym kierował Tadeusz Żenczykowski Kowalik (po wojnie zastępca Jana Nowaka w Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa). Zdzisław Jeziorański został kurierem zajmującym się przerzucaniem druków akcji N poza granice Generalnego Gubernatorstwa, na ziemie polskie przyłączone do Rzeszy, skąd szły dalej w głąb samej Rzeszy.