Cytaty z książki "Opowieści o pilocie Pirxie. Tom I"

Dodaj nowy cytat
Lot patrolowy porównywano, nie bez słuszności, do siedzenia w poczekalni u dentysty - i jedyna różnica polegała na tym, że dentysta nie przychodził.
... i gorzka była świadomość, że w sposób tyleż podstępny, co nikczemny zabił, ciosem w plecy, swego zbawcę.
- Będę milczał, jeśli uznam to za możliwe.
- Za możliwe?
- Za wskazane.
- Ze względu na jakie kryteria?
- Tak zwane sumienie, proszę pana.
Bo każdy człowiek jest chodzącą formacją geologiczną, która przeszła przez tysiące epok żaru i drugi tysiąc zastygania, kiedy warstwy osiadały na warstwach.
jak powiada stare przysłowie pilotów, w próżni nic nie ginie - i jeżeli zostawisz w niej papierośnicę, wystarczy obliczyć elementy jej ruchu i przybyć na to miejsce we właściwym czasie, a papierośnica, podążając po swej orbicie, wskoczy ci z astronomiczną dokładnością w przewidzianej sekundzie do ręki.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl