Hmm.. mam mieszane uczucia co do tej powieści. Nie powiem, żeby mi się nie podobała, ale też nie zachwyciła mnie. Mam wrażenie, że niesie jednak ze sobą jakieś głębokie przesłanie, daje jakieś wskazówki co do wyboru ścieżki życia, pokazuje jak można żyć i jak żyć się nie powinno i że to zależy od nas. Jest symboliczna i uniwersalna. Mary jest żon... Recenzja książki Opowieść żony