OGRODY CISZY
@marekadamgrabowski
@bookedit.pl
"Ogrody Ciszy – humanitarny obóz koncentracyjny nr4.
Kapitan Orfeusz Apeiron, nasz obozowy psycholog iterapeuta.
Macie zaszczytną misję do wykonania; misję eksterminacji części społeczeństwa! Jest to trudne iodpowiedzialne zadanie, ale wykonanie go jest niezbędne dla dobra ogółu! Najważniejsze jest tutaj to, że nie chodzi tylko odokonanie ludobójstwa, chodzi również owykonanie tego wewłaściwy sposób! Nigdy nie zapomnijcie otym, co jest najważniejsze podczas ludobójstwa! Prawa człowieka!
Ale każdemu można wytłumaczyć, że zabijamy go tylko dla dobra jego samego."
Kolejny książka o której jest zdecydownie za cicho. Niby króciutka historia, a zarazem pokazująca co może stać się w przyszłości.OGRODY CISZY to bardzo ciekawa historia pokazująca przyszłość, która jest odwzorowana na II wojnie światowej, oraz obozach koncentracyjnych. Roboty które zastępują ludzi, tylko wyżsi rangą funkcjonariusze państwa mają jakiekolwiek przywileje (chociażby spacer po lesie) , ale chyba najbardziej w tej historii uderzyło mnie to, że ludzie zostali wyprania z całkowitego, samodzielnego myślenia. Postać Arlety żony Orfeusza jest tutaj najlepszym przykładem. A do tego ich synek....
Otfeusz, który wierzy, że jego praca faktycznie pomaga ludziom, aż do momentu gdy podczas jednej z sesji z numer 812713, który chciał żyć
"-Ja nie chce być dereżem.
-Co mogę powiedzieć... Chyba nikt nie chce być w pełni tym, kim jest.
-Ale ja bardzo chce być sobą! Nie chcę umierać!
-Każdy z nas wcześniej czy później umrze.
-Wyobraź sobie, ile dobra twoja śmierć przyniesie społeczeństwu.
-Może moje życie przyniosło by więcej dobra? "
OGRODY CISZY to z początku niepozorna historia, która zmusza czytelnika do zatrzymania się, skupienia oraz skłaniająca do refleksji. Dzieje się tutaj bardzo dużo, akcja jest szybka, nie zwalnia. Po przeczytaniu na niektóre rzeczy człowiek zaczyna patrzeć inaczej, dostrzegać to co mamy na codzień a czego nie doceniamy.
Kochani czytajcie, bo to bardzo ciekawa pozycja.