Baronia Gastonbury, Anglia, 1180 rok.
Ten ślub nie był radosną uroczystością. Swe losy połączyli obcy sobie ludzie: Lucien de Montregnier, prawowity spadkobierca Gastonbury, i Alayna z Averford, wdowa po Edgarze du Bergu, który w swoim czasie dokonał mordu, by zawładnąć baronią. Ten związek nie sankcjonował ani miłości, ani przyjaźni; miał jedynie zabezpieczyć tytuł własności Luciena, który niemal siłą poprowadził Alaynę do ołtarza. W dodatku trafiła kosa na kamień - ona była dumna i odważna i nie pozwalała sobą pomiatać; on nie zwykł liczyć się z nikim i niczym w dążeniu do celu. Byli jednak na siebie skazani...
Ten ślub nie był radosną uroczystością. Swe losy połączyli obcy sobie ludzie: Lucien de Montregnier, prawowity spadkobierca Gastonbury, i Alayna z Averford, wdowa po Edgarze du Bergu, który w swoim czasie dokonał mordu, by zawładnąć baronią. Ten związek nie sankcjonował ani miłości, ani przyjaźni; miał jedynie zabezpieczyć tytuł własności Luciena, który niemal siłą poprowadził Alaynę do ołtarza. W dodatku trafiła kosa na kamień - ona była dumna i odważna i nie pozwalała sobą pomiatać; on nie zwykł liczyć się z nikim i niczym w dążeniu do celu. Byli jednak na siebie skazani...