"Najnowsza książka ojca Michała Zioło, trapisty przebywającego w Afryce, jest zbiorem jego przemyśleń na temat współczesnej duchowości i życia wspólnotowego. Wiele miejsca autor poświęca praktyce modlitwy i kontemplacji. ""Istnieje różnica między duchowością św. Benedykta i naszą, współczesną. Ta ostatnia dąży do indywidualności i oryginalności za wszelką cenę. Kocha rzeczy nowe i raczej się wstydzi, gdy ma zaczerpnąć z tradycji. Zapomina jednak, że duchowa spontaniczność wychowuje się w twardej szkole, która ćwiczy uczniów przez liczne repetycje. Współczesna duchowość szuka raczej Boga w czasie i miejscach nadzwyczajnych. Benedykt zaś proponuje dostrzec Go w zwykłym, dobrze wypełnionym pracą, modlitwą i wypoczynkiem dniu. Opowiada swoim życiem o Bogu niezmiennym, czyli wiernym, stałym w swojej miłości i miłującym pokój. Pójście do szkoły miłości to nic innego jak pokorne zgodzenie się z faktem, że nie umiem kochać, choć oczywiście są we mnie duże zadatki na dobrego ucznia."""