Tolkmicko – to mała Ojczyzna, ale jakże piękny zakątek Polski. Nie brakuje tu lasów ani zielonych wzgórz, pod którymi może schowane są pozostałości grodów dawnych rodów pruskich… To ziemia ubogacona dziejowo.
Tak o Tolkmicku pisze sama Autorka, opierając się na wspomnieniach osób z nim związanych oraz wszelkich dostępnych archiwalnych dokumentach. Pokazuje miasto od początku jego istnienia aż do dzisiaj. Dowiadujemy się, jak zmieniała się sytuacja ekonomiczna i kulturalna ludności tolkmickiej na przestrzeni wieków, czym się zajmowali mieszkańcy, co ich interesowało, jakie kultywowali tradycje, jak wyglądało ich życie codzienne i religijne. Poznajemy architekturę miasta, system szkolnictwa, czyhające na miasto zagrożenia. Najwięcej jednak miejsca poświęca Autorka na opisy pracy duszpasterskiej w Tolkmicku, wyjaśniając przy tym, jaką rolę odgrywał Kościół w tej społeczności.
Zanurzmy się więc w przeszłości, która fascynuje, zadziwia i rodzi tęsknotę za odkrywaniem jej tajemnic…
Tak o Tolkmicku pisze sama Autorka, opierając się na wspomnieniach osób z nim związanych oraz wszelkich dostępnych archiwalnych dokumentach. Pokazuje miasto od początku jego istnienia aż do dzisiaj. Dowiadujemy się, jak zmieniała się sytuacja ekonomiczna i kulturalna ludności tolkmickiej na przestrzeni wieków, czym się zajmowali mieszkańcy, co ich interesowało, jakie kultywowali tradycje, jak wyglądało ich życie codzienne i religijne. Poznajemy architekturę miasta, system szkolnictwa, czyhające na miasto zagrożenia. Najwięcej jednak miejsca poświęca Autorka na opisy pracy duszpasterskiej w Tolkmicku, wyjaśniając przy tym, jaką rolę odgrywał Kościół w tej społeczności.
Zanurzmy się więc w przeszłości, która fascynuje, zadziwia i rodzi tęsknotę za odkrywaniem jej tajemnic…