„Nóż w sercu. Sprawa chirurga” Ałbeny Grabowskiej to kryminał, w którym został wpleciony wątki medyczny, ale również autorka poruszyła wiele ważnych tematów, jak chociażby przyjaźń, rodzina, wykorzystywanie, manipulacja, czy prostytucja. Autorka umiejętnie połączyła wszystkie te tematy w jedną całość, tworząc intrygującą i wciągająca historię, od której nie mogłam się oderwać.
Komisarz Franciszek Stawicki wraz ze swoją partnerką Mają Kwiatkowską staja przed sprawą rozwiązania morderstwa dilera narkotykowego, o które został oskarżony znany i ceniony chirurg. To właśnie on reanimuje Wiktora, który został ugodzony nożem przez swojego oprawcę. Pytanie tylko, czy to chirurg, który kiedyś składał przysięgę Hipokratesa, teraz zabił? Z ofiarą podejrzanego łączy córka, niemniej jednak w toku śledztwa na jaw wychodzą także nowe tajemnice i sekrety, które podejrzany ukrywał przed wszystkimi.
Przyznam szczerze, że bardzo podoba mi się to, jak autorka poprowadziła sprawę. Mamy możliwość poznania wielu postaci, również pobocznych bohaterów, przez co książka jest znacznie bardziej rozbudowana, a niejednokrotnie czytelnik snuje możliwe rozwiązanie zagadki, które okazuje się błędne. Lubię w książce element zaskoczenia i możliwość snucia domysłów w kierunku rozwiązania kryminalnej zagadki. Tutaj nie brakowało mylnych poszlak. Akcja książki toczy się w umiarkowanym tempie, czytelnik zdecydowanie nie może narzekać na nudę, niemniej jednak nie pędzi również w zawrotnym tempie. Wykreowani przez autorkę bohaterowie są wyraziści i każdy z nich wnosi większe znaczenie do całości powieści, co dla mnie jest ogromnym plusem, gdyż nawet drugoplanowe postacie są wyraziste.
Przyznam szczerze, że bardzo polubiłam kryminalne wydanie Ałbeny Grabowskiej, która stworzyła wciągającą historię kryminalną, z którą spędziłam ciekawy czas. Zdecydowanie polecam ten tytuł, mnie książka zaintrygowała i wciągnęła!
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję wydawnictwu.