Opinia na temat książki Nóż w sercu

Ałbena Grabowska to autorka, która głównie porusza się w obszarze książek obyczajowo-historycznych, choć nie zamyka się tylko w takich rejonach gatunkowych i od czasu do czasu sięga też po coś innego, coś przełamującego ten gatunkowy komfort pisarski. I tak powstała powieść kryminalna (trzecia w jej karierze) “Nóż w sercu”. Jest to historia mocno stawiająca na oddanie realności w codziennej pracy policji - w kryminałach mamy najczęściej do czynienia z detektywami zajmującymi się jedną sprawą kryminalną, co nieco rozjeżdża się ze smutną rzeczywistością, a w tym wypadku mamy śledczych, którzy prowadzą bodajże cztery sprawy naraz. Oczywiście główną jest ta tytułowa sprawa chirurga, który podejrzany jest o zamordowanie dilera narkotyków. Co prawda to on wezwał i pogotowie, i policję, i teoretycznie próbował ofiarę reanimować, ale … no właśnie, to teoria, a poszlaki mówią jednak coś innego. Ten wątek rozszerzony jest też fragmentami opisującymi przeszłość podejrzanego, dzięki czemu poznajemy jego historię dokładniej, choć wcale nie rozjaśnia to nam kwestii winy czy niewinności, gdyż autorka bardzo sprytnie prowadzi akcję tak, że można interpretować ją dwojako. Akcja całej historii toczy się tempem spokojnym z naciskiem na wątki obyczajowe i erotyczne - ważna jest fizyczność, a nie psychologia postaci. Poprzez zbudowanie historii na kilku sprawach kryminalnych jest miejsce na kilka istotnych społecznie tematów takich jak przemoc domowa czy iluzja z jaką spoglądamy nawet i na najbliższych sobie ludzi.