Normy widzialności. Tożsamość w czasach transformacji Magdy Szcześniak to podróż do lat 90. śladami wizerunków „normalności” – od biznesmenów ze zdjęć stockowych, przez podróbki zachodnich towarów, po wyklęte białe skarpetki. „Normalność”, słowo-klucz polskiej transformacji, to nieprecyzyjne, ale wygodne pojęcie przywołujące powab Europy, Zachodu, właściwego i rzekomo neutralnego porządku (gospodarczego, społecznego, estetycznego).Uznaje się ją za stan „naturalny”, który pojawia się samoistnie wraz ze zmianą systemową.
Jednocześnie w latach 90. normalność była czymś, czego należało się nauczyć poprzez uważne naśladowanie zachodnioeuropejskich wzorów i standardów, których źródłem były przede wszystkim krążące w transformacyjnej sferze publicznej obrazy. Na łamach Norm widzialności Szcześniak opisuje m.in. wyłanianie się dominującego wizerunku polskiej klasy średniej oraz przygląda się dyskusjom o wizerunku nowoczesnego „geja” wewnątrz zmarginalizowanej mniejszości seksualnej.