Opinia na temat książki Nomen omen

@pola841 @pola841 · 2024-12-08 17:31:47
Przeczytane
„Nomen omen” Marty Kisiel rozpoczyna cykl wrocławski. Zdecydowanie nie spodziewałam się takiej historii. Specjalnie nie czytałam opisu, bo nie chciałam się na nic nastawiać. Zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona.

Salomea Przygoda przeprowadza się na jakiś czas do Wrocławia, gdyż dostała w tym mieście pracę. Wynajmuje pokój na ulicy Lipowej. Jednak jest zaskoczona tym co tam zastaje. Towarzyska papuga, upiorne głosy w telefonie i sarkastyczne starsze panie to nie jest szczyt jej marzeń. A gdy na jej głowę zwala się jeszcze młodszy brat, Niedaś, kłopoty są po prostu murowane. Dodatkowo wszystko jest otulone dość dziwną, paranormalną atmosferą. Czy to wszystko może się dobrze skończyć?

Przygody Salki i jej bliskich rozwaliły mnie na łopatki. To jest właśnie taki poziom humoru i sarkazmu, który uwielbiam. To jest kolejna polska autorka, która tak pozytywnie mnie zaskakuje. Długo zastanawiałam się, w którym momencie pojawi się ten wątek fantastyczny. Wszak ten cykl jest właśnie wrzucony do tego gatunku. I owszem, pojawił się znienacka, mocno intrygując. Chociaż już wcześniej domyślałam się o co chodzi z tymi trzema starszymi paniami. Chwilami dłużyło mi się jak poznawaliśmy przeszłość bohaterów. Troszkę było tego za dużo. Kolejny mały minusik to moja nieznajomość języka niemieckiego. Ni w ząb nie skumałam konwersacji w tym języku. Ale na szczęście można się było domyślić. Pewnie jakbym czytała, a nie słuchała to w książce natknęłabym się na przypisy. Od razu idąc za ciosem przesłuchałam też opowiadanie „Toten Raume”. Tutaj już było mi mniej do śmiechu i nawet bym powiedziała, że bardziej mrocznie. Świetny dodatek do pierwszego tomu dający nam jeszcze szerszą perspektywę na całość. Cieszę się, że będę mogła zapoznać się z tomem drugim w ramach współpracy z wydawnictwem. Ciekawa jestem co w nim znajdę.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-11-14
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Nomen omen
5 wydań
Nomen omen
Marta Kisiel
8.1/10
Cykl: Cykl wrocławski, tom 2

Wynajęty pokój w starym domu rodem z filmów grozy, towarzyska papuga, upiorne głosy w telefonie i mnożące się starsze panie z ciągotami do sarkazmu – czy to aby nie za dużo jak na jedną Salomeę Przyg...

Komentarze

Pozostałe opinie

Śniliście kiedyś o książce, którą czytaliście? Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Mięta miałam przyjemność przeczytać „Nomen omen”, a więc pierwszy tom „Cyklu wrocławskiego” pióra Marty Kisiel. Pewnie ...

SA
@sayuri8899

"Nomen Omen" to kolejna historia z cyklu wrocławskiego. Poznajemy tu Salomeę Przygodę, ciągle wpadającą w pechowe zbiegi okoliczności. Chcąc się uniezależnić od męczącej rodziny, wynajmuje pokój w as...

Pani Marta Kisiel jest dla mnie osobą, która zasługuje na ogromny szacunek. Nie spotkałam dotąd człowieka, która by miał tak ogromny zasób fantazji w zanadrzu. Nie wiem skąd biorą się jej pomysły na ...

Rewelacja! Serdecznie polecam, bo oprócz całkiem fajnej fantastyki- nieoczywistej od początku są tu też sprawnie zbudowane tajemnice, oraz akcja na wysokim poziomie. W pisarstwie Marty Kisiel po tej ...

© 2007 - 2025 nakanapie.pl