Opinia na temat książki Nomen omen

@patrycja.lukaszyk @patrycja.lukaszyk · 2024-12-23 00:58:07
"Nomen Omen" to kolejna historia z cyklu wrocławskiego. Poznajemy tu Salomeę Przygodę, ciągle wpadającą w pechowe zbiegi okoliczności. Chcąc się uniezależnić od męczącej rodziny, wynajmuje pokój w aspirującej do filmów grozy wilii starszych pań. Nieoczekiwanie pojawienie się jej zakręconego brata daje początek kłopotom, których skala urośnie do szczególnie niebezpiecznych rozmiarów...

Ten tom spodobał mi się nawet bardziej od "Toni". Miał w sobie fantastyczną lekkość pióra, bohaterów, z którymi momentalnie się zżyłam i znakomite poczucie humoru, które balansowało się z chwilami powagi czy groźnej akcji.

Znana mi już Matylda, jako nieco bardziej poboczna postać "Toni" tutaj staje się jedną z glownych bohaterek, a zdarzenia, w które jest uwikłana razem z siostrami i rodzeństwem, genialnie pozwalają wzbogacić jej charakter. Zresztą, jak to u pani Marty Kisiel, nie sposób znaleźć postać, która nie odznaczylaby się wyrazistoscią oraz przyciągającą (lub też odpychającą, jeśli akurat taka jej rola) aurą. Uwielbiam Niedasia, który był kluczowy do scen gagów, a już zwłaszcza w gamingowym duecie z Jagą. Zupełnie odmienna Salka jawi się jako dobra kumpela od nietuzinkowych (a czasem i niegramotnych) akcji i od początku ją polubiłam. I nawet ptasi przedstawiciel w postaci gadającej papugi robi tu znakomitą robotę!

Opowieść sięga do przeszłości konsekwencjami czynów i wyborów, podsycona jest do tego fantastycznymi elementami To świetny miks zarówno emocjonującej historii splecenia w nieoczekiwany sposób dwóch rodzin, jak i sposób na lekkie urban fantasy, z naturalnością wpasowujące się w realia naszego świata. Dodane w tym wydaniu opowiadanie "Toten Räume" ubogaca dzieje sióstr i stanowi bardzo pomysłowe uzupełnienie głównych wątków.

To kolejny tom, który przypadł mi do gustu i który zaostrzył mój apetyt na finalny "Płacz". Polecam serdecznie! ❤️

Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Nomen omen
5 wydań
Nomen omen
Marta Kisiel
8.1/10
Cykl: Cykl wrocławski, tom 2

Wynajęty pokój w starym domu rodem z filmów grozy, towarzyska papuga, upiorne głosy w telefonie i mnożące się starsze panie z ciągotami do sarkazmu – czy to aby nie za dużo jak na jedną Salomeę Przyg...

Komentarze

Pozostałe opinie

Śniliście kiedyś o książce, którą czytaliście? Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Mięta miałam przyjemność przeczytać „Nomen omen”, a więc pierwszy tom „Cyklu wrocławskiego” pióra Marty Kisiel. Pewnie ...

SA
@sayuri8899

„Nomen omen” Marty Kisiel rozpoczyna cykl wrocławski. Zdecydowanie nie spodziewałam się takiej historii. Specjalnie nie czytałam opisu, bo nie chciałam się na nic nastawiać. Zostałam bardzo pozytywni...

Pani Marta Kisiel jest dla mnie osobą, która zasługuje na ogromny szacunek. Nie spotkałam dotąd człowieka, która by miał tak ogromny zasób fantazji w zanadrzu. Nie wiem skąd biorą się jej pomysły na ...

Rewelacja! Serdecznie polecam, bo oprócz całkiem fajnej fantastyki- nieoczywistej od początku są tu też sprawnie zbudowane tajemnice, oraz akcja na wysokim poziomie. W pisarstwie Marty Kisiel po tej ...

© 2007 - 2025 nakanapie.pl