'' Czy dostałaś kiedyś wszystko czego pragnęłaś i wtedy zrozumiałaś że nie o to Ci chodziło ''
Kolejna opowieść która potwierdza trafność powiedzenia które bardzo lubię i o którym już kilkakrotnie wspominałam przy okazji opiniowania różnych pozycji książkowych . Chodzi mi mianowicie o powiedzenie '' Każdy dobry uczynek zostanie wcześniej czy później ukarany '' . Dokładnie to spotyka Richarda Mayhew , kiedy jak sam pisze w swoim pamiętniku '' (...) próbowałem zostać dobrym Samarytaninem '' . Richard idąc ze swoją narzeczoną na ważne przyjęcie nagle widzi leżącą we krwi młodziutką dziewczynę . Decyduje się jej pomóc , czym wzbudza gniew swojej panienki , która go zostawia i odchodzi . Młody Samarytanin zabiera dziewczynę do domu , okazuje się że jest to ktoś o dziwnym imieniu '' Drzwi '' i nie jest to ostatnia dziwność jaka spotyka naszego Richarda . Jego empatia i chęć pomocy skutkuje zdarzeniami dość nieprzewidzianymi , które mężczyzna dalej opisuje w swoim pamiętniku tak '' Teraz nie mam narzeczonej , domu ani pracy i wędruję sto metrów pod ulicami Londynu z perspektywą życia krótszego niż jętka o skłonnościach samobójczych ''. Tak rzeczywiście jest , w Londynie Richard stał się niemal niewidzialny , narzeczona z nim zrywa , traci pracę , jego karta bankomatowa zostaje zablokowana . Nie ma więc innego wyboru jak zejść pod ziemie do świata zwanego '' Londyn Pod '' , a tam , oj to co tam , to już zupełnie inna historia . Książka jest świetna . Barwna i pełna magii , raczej dla starszych dzieci i niektórych dorosłych , tych którzy jeszcze pamiętają dziecko w sobie . Którzy wciąż jeszcze czują dreszczyk podniecenia i emocji , którzy lubią przygody i adrenalinę buzującą w żyłach . Którzy jeszcze potrafią '' robić orła na śniegu '' . Skąd ten orzeł ? . Ktoś mi kiedyś powiedział taką mądrość '' Nie przestajemy robić orła na śniegu bo dorośliśmy , tylko dorośliśmy bo przestaliśmy robić orła na śniegu '' . Powiem wam że coś w tym jest i ta książka jest właśnie dla nich , dla tych dorosłych z wciąż żywym wewnętrznym dzieckiem w środku . Bo przy tej książce trzeba się bawić , nawet jeśli sytuacje czasem wcale zabawne nie są , jednak wiadomo nie od dziś , że nawet kiedy przeszkadza nam upadły podstępny anioł , to i tak zwycięży dobro . Książkę serdecznie polecam .