Jest rok 1897. Mały statek, kursujący po wodach wokół Karaibów, stał się jedynym domem dla kobiety i mężczyzny, którzy w przebraniu i pod przybranymi nazwiskami zarabiają na życie, przewożąc ludzi i towary, w ciągłej obawie, że zostaną rozpoznani. Kobieta nazywała się do niedawna Emma Delanay. Miała osiemnaście lat, gdy wydano ją za mąż za przystojnego Oliwera Foya i została panią Diabolo Hall, najpiękniejszego domu w okolicy. Szybko się przekonała, jak trafna to była nazwa, jej mąż bowiem okazał się erotomanem sadystą, który znęcał się nad młodą żoną psychicznie i fizycznie. Zdesperowana Emma uciekła wreszcie pod osłoną burzy. Z opresji wyratował ją Chińczyk, Daniel Choong, który strzelił do ścigającego Emmę męża-okrutnika. Od tej pory życie Emmy staje się pasmem zadziwiających przygód, które czytelnik śledzi z zapartym tchem, by wreszcie odetchnąć z ulgą, gdy Emma spotyka wielką miłość i nareszcie ma szansę na spokojne życie. Tylko, jak to często bywa, szansa to jeszcze nie pewność.