Wszystkie jego myśli i doznania trwały krócej niż mgnienie oka. Diabelski zastęp znikał już za wzgórzem kryjącym jego jaskinię. Achim w myślach zaczął żarliwie modlić się, by demony odeszły bezpowrotnie. Jednak zapomniał, że w świecie ducha żarliwa modlitwa jest jak strzelający w górę snop światła, i nie ma demona, który mógłby tego nie zauważyć. Minęła kolejna sekunda, gdy mężczyzna znów usłyszał w powietrzu krucze skrzydła. ?Wracają!? ? pomyślał z przerażeniem. Zaczął modlić się jeszcze żarliwiej, choć język odmawiał mu posłuszeństwa. ? Sh?ma Yis?ra?eil? Sh?ma Yis?ra?eil Adonai Eloheinu? Adonai echad? ? wyrzucał z siebie gorączkowe sylaby, ściskając dłonie tak mocno, że aż trzeszczały stawy. ? Milcz, pastuchu ? zagrzmiał zimny głos. ? Twój Bóg dzisiaj nikomu już nie pomoże... * Znakomity thriller Rafała Kosowskiego przenosi nas w odległe czasy i światy, w sfery odwiecznego konfliktu między siłami światłości i ciemności. Jednak nie jest to zwykła powieść science-fiction, o której zapomnisz zaraz po jej przeczytaniu. Ta historia wydarzyła się naprawdę.