Jest lipcowy weekend. Dawno temu. Rodzina pastora Bergmana spędza wakacje w Dalarnie. Ingmar skończył właśnie osiem lat i porusza się w świecie idyllicznym i przerażającym zarazem. Las poraża go zielenią i ponurymi baśniami, rzeczywistość jest snem z rzadka przerywanym konfliktami dorosłych... Niedzielne dziecko - mówi Bergman - bardzo wiernie odtwarza moje przeżycia z dzieciństwa, nigdy dotąd nie dotknąłem ich tak blisko. Książka posłużyła za kanwę filmu pod tym samym tytułem.