„Przez lata byłam tylko marionetką. Bez głosu i możliwości ucieczki. Kim mam być teraz ?”
Aranżowane małżeństwo to praktyka stara jak świat. Od lat w bogatych rodzinach stosuje się ,,tradycję” takich małżeństw. Nie mają nic wspólnego z miłością, a jedynie z podwojeniem bogactwa bądź wpływów.
Madison i Dimitrij stają przed ślubnym kobiercem, ślubując sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Ale czy cokolwiek z tego jest prawdą? W tym wszystkim liczy się biznes, a już z pewnością dla ojczyma Madison, który nie należy do najlepszych ojców roku.
Przemoc psychiczna i fizyczna to dla Madison chleb powszedni. Nikt nie wie jaki ból w sobie nosi, ile musi wycierpieć aby poczuć chociażby namiastkę szczęścia. Dzień w którym się dowiaduje o własnym ślubie, jest tym jednym z najgorszych w jej życiu. Ona i wilkołak? I to taki o którym krążą pogłoski, że jest bezwzględny i bezkompromisowy w swoich działaniach? Miała uciec od jednego tyrana, aby zaraz trafić do następnego? Nie podobało jej się to, ale pojęła bardzo szybko, że jej zdanie nie ma znaczenia, nieważne, że to jest jej własne życie. Sprytny szantaż ojczyma i tak czy inaczej będzie zmuszona zrobić wszystko to czego będzie chciał. Jedynie jej malutka siostra, którą straciła lata temu przy adopcji, trzyma ją przy życiu i pomaga wytrwać w tym koszmarze. Ciągłe groźby na temat siostry napawają ją paniką i przerażeniem, ponieważ chciałaby ją jeszcze kiedyś zobaczyć. Ślepo wierzy, że ojczym da jej na to szansę. Cena za to jest wysoka, ale w mniemaniu młodej kobiety warta wszystkiego.
Madison Peterson to młoda dziewczyna, wywodząca się z dobrego domu. Emanuje siłą, o której wiele kobiet mogło by pomarzyć. Niestety są to tylko półprawdy, którymi karmi każdego kto liczy się w świecie polityki. Stwarzanie dobrych pozorów, idealnych relacji ojca z córką, brzmi niezwykle kolorowo, rzecz jasna na pierwszy rzut oka. Prawda jest jednak taka, że siniaki które ukrywa kobieta nie są przejawem ,,miłości” a jedynie czystej nienawiści płynącej w żyłach ojczyma. W świecie bogaczy była tylko idealną partią, ale w środku była wrażliwą i bojącą się przeciwstawić komuś wyżej od niej postawionemu, bo ilekroć próbowała płaciła za to wysoką cenę. A cena życia jej siostry była czymś, co od razu ją podporządkowywało. Świat pełen okrucieństwa i intryg to dla niej już codzienność. Istnienie groźnych istot nadprzyrodzonych nie jest już sekretem, a niekiedy okrutną prawdą.
Dimitrij Rublow to mężczyzna można by powiedzieć, że z piekła rodem. Ma w sobie jednak coś, co przyciąga ludzi. Siła, władczość, wygląd kogoś o wielkim autorytecie to jest właśnie to co inni w nim widzą. Nie jest on skory do okazywania uczuć, a mówiąc szczerze nawet nie wie jak je okazywać. Nigdy nie musiał tego robić. Wzbudzał strach, ale i szacunek tak wielki, że ludzie oddaliby swoje życie za niego. Jego potęga z pewnością była wielka. Miewał momenty, które były kulminacyjne, tracił panowanie ilekroć znajdował się przy swojej żonie. Działo się to powoli, nawet nie wiedział jak to nazwać. Mimo wszystko poznajemy mężczyznę o dwóch sprzecznych sobie osobowościach. Pierwszą z nich jest ten surowy, zamknięty mężczyzna. Drugą zaś pokazuje nam równie interesującą wersję siebie, bardziej uczuciową, choć doskonale zdaję sobie sprawę jak bardzo jest zielony w tej całej romantycznej otoczce.
Walka o uczucie, zaufanie a przede wszystkim prawdziwy związek z Madison, to nieustająca kolejka rollercoasterem, która zapewni wam tyle wrażeń co mnie. Bywały momenty gdy zastanawiałam się ,,Dimitrij co ty wyprawiasz?” Później jednak wszystko nabierało sensu, co sprawiało, że na mojej twarzy gościł uśmiech. Pomimo dużej ilości stron, książka była wciągająca od początku do końca. Lektura trzymała w napięciu do ostatnich stron. Jestem mile zaskoczona połączeniem mafii, wilkołaków i zmiennokształtnych.
Motywy jakie tu znajdziecie to: wilkołaki, aranżowane małżeństwo, zmiennokształtni, mafia, zemsta, nienawiść, trudne decyzje, strangers to lovers, dark romans, found family