✨️ „Dave Reid oznacza kłopoty”
Holly po śmierci babci postawiła wszystko na jedną kartę. Przeprowadziła się z Alaski do Nowego Jorku, gdzie otworzyła galerie. Chcę spełnić swoje marzenie…
Niestety na jej drodze pojawia się Dave Reid, który chce otworzyć luksusowy hotel i za wszelką cenę zmusić Holly do opuszczenia swojego lokalu.
Holly nie zamierza odpuścić. On jest wilczym inwestorem i zrobi wszystko, żeby ją przekonać…
✨️ „Zasługuje na to, co najlepsze. I zawsze to dostaje”.
Ada Tulińska potrafi pozytywnie zaskoczyć. To bardzo komfortowy romans, z dużą dawką humoru i potyczką głównych bohaterów. Przez całą powieść uśmiech nie schodził mi z twarzy. Niesamowicie wykreowana chemia.
✨️ „Nie dostaniesz mojej galerii, Reid”
Holly potrafi walczyć o swoje, zawsze ma na wszystko odpowiedź i taki ktoś, jak Dave nie stanie jej na drodze do wyznaczonego celu. A Reid był równie uparty jak ona… Rozgrywka między nimi była świetna. Był pazur. Sarkazm. Emocji nie brakowało. 🫢
✨️ „Jego magnetyczny głos i przeszywający wzrok działają na mnie w sposób, w jaki absolutnie sobie nie życzę, żeby działały”
Książkę przeczytałam na raz i miałam ochotę na więcej. Fajny klimat, do końca nieprzewidywalna, bo Reid to naprawdę tajemniczy mężczyzna. I uwierzcie mi, czasami miałam ochotę go rozszarpać. 😁
Holly świetnie wykreowana, dążyła po marzenia z wielką zaciętością. Dodatek ze świata sztuki – bardzo fajne połączenie. Kolejny raz świetnie się bawiłam. Polecam ;)