Żona, matka, kucharka, kochanka... nic dziwnego, że czuje się rozmieniona na drobne. Przystojny francuski piekarz wydaje się być tajemniczym składnikiem, który może sprawić, by jej życie nabrało smaku. Ale czy nie warto spróbować znaleźć receptę na szczęście bliżej domu? Nie jest łatwo być kochającą matką jedynaka, mieszkać na angielskiej wsi ze ślepą kozą, zrzędliwym teściem i rojem pszczół, które nie pozwalają do siebie podejść. Esme jakoś się to udaje, mimo że czasami uważa, że jedyne, co naprawdę dobrze jej wychodzi, to chleb według francuskiej receptury. Ten chleb piecze codziennie. Nie tylko dla jego wspaniałego smaku, ale też dlatego, że przypomina jej dziewczynę, jaką kiedyś była, a szczególnie Louisa, wiejskiego piekarza, który nauczył ją wszystkiego...Miłość i pieczenie chleba to jedno. Tak samo namiętne, gorące, sycące głód. I równie łatwo się sparzyć...Roman Praszyński, "Elle"Czytając "Nie samym chlebem", przez cały czas ma się wrażenie, że w powietrzu unosi się kuszący zapach świeżo upieczonego chleba. I warto dać się skusić i wgryźć się w nią jak w kromkę z chrupiącą skórką. To powieść przepojona smutkiem i nostalgią za utraconą młodością i jej złudzeniami, ale też nadzieją, że nawet z największego kryzysu można wyjść zwycięsko.Monika Kucia, Rzeczpospolita) udało się intrygująco spleść wątek miłosny z tradycyjnymi, codziennymi czynnościami. Za sprawą przystojnego piekarza Louisa, główna bohaterka Esme Mac Dougall, poznaje tajniki receptury pieczenia chleba z jednej strony, z drugiej zaś poznaje ból zadany jej przez kłamliwego kochanka. Teraz kobieta za wszelką cenę pragnie szczęścia. Tylko czy ma ono rzeczywiście zapach chleba?ŻyciePowieść Sarah-Kate Lynch "Nie samym chlebem", okrzyknięta swego czasu "pisarskim odkryciem Ameryki", to nie tylko nostalgiczne wspomnienia sielskiej młodości na wakacjach we Francji. To także spojrzenie na współczesny świat, od wieków pozostający pod urokiem Francji, jej kultury i - co najważniejsze - kuchni. Wyjątkowo smakowite.Dzień Dobry