Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza

Guillaume Bailly
6.2 /10
Ocena 6.2 na 10 możliwych
Na podstawie 32 ocen kanapowiczów
Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.2 /10
Ocena 6.2 na 10 możliwych
Na podstawie 32 ocen kanapowiczów

Opis

A może tak rzucić wszystko i zostać grabarzem? Obcując na co dzień ze śmiercią, oswoić ją i uodpornić się na jej powagę, kosząc przy tym niezły hajs? Tak trzeba żyć!

Podczas czytania tej książki przypominamy sobie najlepsze momenty z kultowego serialu Sześć stóp pod ziemią. Lektura NEKROSYTUACJI wywołuje lekki dreszczyk, ożywczy śmiech i szczyptę kontemplacji. Wszystko w idealnych proporcjach, jak dobrze skomponowane menu na stypie. Książka ta stała się bestsellerem we Francji nie bez powodu; okazało się, że ludzie uwielbiają opowieści z pogranicza grozy i absurdu. Poza tym, te historie są prawdziwe.
Tytuł oryginalny: Mes sincères condoléances
Data wydania: 2019-09-18
ISBN: 978-83-245-8370-6, 9788324583706
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Kategoria: Literatura faktu
Stron: 304

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza

WYBÓR REDAKCJI
4.12.2019

Książka autorstwa Pana Guillaume Bailly pt. '' Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza'' to zarys zebranych i opowiedzianych prawdziwych historii z życia grabarzy prezentujących, jak przebiega ono z ich zawodowej perspektywy. Historie te pokrótce uświadamiają, nam jak życie nasze tu na ziemi jest kruche i łamliwe. Nie potrafimy dostrzec w ... Recenzja książki Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza

@Anna30@Anna30 × 6

Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza

1.04.2020

Do tej książki podchodziłam z dużym dystansem. Chociaż domyślałam się, że na kartach tej pozycji znajdę wiele zabawnych anegdotek i historii. Czy rzeczywiście więc było tak śmiesznie, a ja chichrałam się podczas lektury? 😊 Podejrzewam, że wielu osobom zawód grabarza kojarzy się smętnie, z wiecznym smutkiem oraz szarym/czarnym kolorem. Mnie równie... Recenzja książki Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza

O trupach i to całkiem słabo

29.01.2021

"W końcu jego serce się zatrzymało, czuł ból, ale raczej nie strach, ponieważ małe dzieci nie rozumieją, co to jest śmierć" ~~~ Lubię czasem sięgać po książki z zupełnie innego spektrum niż zwykle. Od fabularyzowanych powieści o miłości czasem trzeba odpocząć. Myślałam, że "Nekrosytuacje" Guillaume'a Bailly'ego mi w tym pomogą. Czy to się udało? W... Recenzja książki Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza

Nekronuda

4.11.2019

Właśnie robię powtórkę serialu Sześć stóp pod ziemią, który opowiada historię rodziny prowadzącej dom pogrzebowy, więc lektura o grabarzach wydała mi się idealnym dopełnieniem seansu. Opis zapowiadał lekturę wypełnioną czarnym humorem, trochę poważną, a trochę absurdalną. Jednak jeżeli spodziewacie się pasjonujących historii z życia zakładu pogrze... Recenzja książki Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza

@czytunia@czytunia × 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Asamitt
2020-02-22
4 /10
Przeczytane Historie prawdziwe/Pisane przez życie

Treść "Nekrosytuacji" stworzona jest na podobieństwo ostatnio modnych publikacji opowiadających o wydarzeniach z życia zawodowego lekarzy i pielęgniarek. Naszpikowana anegdotami od pierwszej po ostatnią stronę. Można dostrzec coś wartego uwagi, ale to jedynie migawki z życia zawodowego grabarza. I to głównie takie, które niosą humorystyczny wydźwięk, choć dla osób w żałobie niekoniecznie. Brakuje tu zróżnicowania pod względem odczuwanych emocji, praktycznie brak dramatyzmu, wszystko zmierza ku śmiałej zabawnej puencie. Choć i ta nie pojawia się przy każdej historii, a wtedy tracimy z oczu sens całego wywodu. Jest też przytoczonych kilka historii, nad niektórymi warto się zastanowić. W tak dramatycznych dla żałobników chwilach pracownicy zakładów pogrzebowych mają otwarte i trzeźwe umysły, dzięki czemu nie umyka to, co jest istotne zarówno dla rodzin zmarłych, jak i dla ich biznesu.

Rzeczowych uwag na temat działania biznesu w książce Guillaume'a Bailly'ego nie znajdziemy. Tę pozycję trzeba traktować jako przerywnik między poważniejszymi lekturami, a wręcz jako zamiennik wyszukiwania ciekawostek w internecie. I nic poza tym. Jeśli opisywane sytuacje będą umiejętnie dawkowane, może się spodobać. Osobiście w pewnym momencie chciałam już tylko jak najszybciej zakończyć te powtarzalne "przyjemności".

× 11 | link |
@agulkag
2021-07-22
Przeczytane

Temat związany ze śmiercią trudno ubrać w słowa w taki sposób, aby nie przyczynić się do jeszcze większego cierpienia tych, którzy właśnie stracili kogoś najbliższego.
A jednak jest to możliwe, bo jestem po lekturze właśnie takiej książki jakiś czas temu. Tutaj natomiast jest i straszno i śmiesznie.
Autor zebrał w formie krótkich rozdziałów historie zaczerpnięte wprost od pracowników branży pogrzebowej. Czy są one prawdziwe, pewnie po części tak, choć czytając je łapałam się na myślach typu nie to nie możliwe, tak się nie dzieje. Niektóre sceny ocierają się wręcz o granice absurdu, inne natomiast nie przemawiają w ogóle do rozumu.
Może jest to związane z tym, że jednak nie pochodzą z naszego kraju, choć i u nas nie brakuje w tej kwestii zaskoczeń. Francja jednak jest bardziej liberalna w kwestii pochówku. U nas wiele rzeczy w ogóle z przedstawionych w książce nie jest możliwe, a inne nie przystają do żegnania najbliższych.
Czuję trochę niesmak po lekturze, bo jednak tematyka jest bardzo delikatna, a tu czasem autor jak przysłowiowy słoń w składzie porcelany ;(

× 5 | link |
@daka_portal
2020-06-02
8 /10
Przeczytane

Bardzo udana książka. Głównie za sprawą wyczucia i poczucia humoru autora. Niektóre z opowiedzianych historyjek ( prawdziwych!) są bardzo smutne, ale niektóre z nich po prostu bawią do łez.
Polecam Notatkę służbową 666-Z. Zwrot „dawni zmarli” i konkretne zalecenia „ w trosce o zapewnienie wysokiej jakości usług” dla godnych współczucia pracowników zakładów pogrzebowych, którzy znaleźli się w naprawdę nietypowej sytuacji – po prostu majstersztyk.

× 4 | link |
@czytunia
@czytunia
2019-10-14
6 /10
Przeczytane Legimi 2019

Opis zapowiadał lekturę wypełnioną czarnym humorem, trochę poważną, a trochę absurdalną. Jednak jeżeli spodziewacie się pasjonujących historii z życia zakładu pogrzebowego to niestety możecie się rozczarować. Książka jest zbiorem krótkich anegdot, które kończą się zanim właściwie się rozkręcą. I to chyba przez to nie mają szans, żeby czytelnika zaciekawić. Przykład? Historia o tym, że do zakładu pogrzebowego przychodzi facet i pyta, gdzie jest sklep z alkoholem. Grabarz dziwi się, dlaczego pyta właśnie jego. "A bo żona powiedziała, że grabarz zawsze wie, gdzie można kupić alkohol." Koniec. Albo, że komuś zadzwonił telefon na pogrzebie. I tyle, krótki opis sytuacji i następna historia. Książka trochę rozkręca się w drugiej połowie, ale nadal mogło być ciekawiej. Próżno też szukać czarnego humoru, mamy tu raczej francuskie poczucie humoru, dość specyficzne. Za to okładka jest piękna 💜 Podsumowując – większość historii nie była ani zbyt ciekawa, ani pomimo prób autora, zabawna. Niestety więcej niż perełek było nekronudy. A szkoda, bo książka zapowiadała się świetnie.

× 2 | link |
@Home_Wolf
@Home_Wolf
2019-12-04
3 /10
Przeczytane

Przede wszystkim książka powinna mieć inny wstęp, ponieważ nie śmieszy. Owszem, jest tutaj kilka opowiastek, które wywołują uśmiech na twarzy, ale tylko na krótką chwilę.
Książka miała być śmieszna a jest.... zepsuta.
Są to krótkie scenki rodzajowe, anegdotki i historyjki spisane jedna po drugiej. Prawie każda kartka =inna historyjka. I może pomysł sam w sobie nie jest taki zły, zamiar był dobry i może nawet udało by się zrobić z książki coś fajnego, tylko zabrakło tutaj tzw wisielczego humoru tak osobliwego, który jest nieodłącznym elementem tego typu literatury, napisanej po to by czytelnika rozśmieszyć. Jeśli treść zawarta w niej nie śmieszy, to co robi? Przygnębia. Wiele historii w książce po prostu nie jest śmieszna, jest wręcz przygnębiająca i smutna. Znam inne książki o podobnej tematyce, które są napisane dużo lepiej i naprawdę fajnie się je czyta. Zmęczyłam się trochę czytaniem tej książki :)

× 1 | link |
PD
@kontakt_6
2021-01-05
3 /10
Czytam

Jakie to było... nudne!
Zawód grabarza dla fanów krwawej literatury to istne źródło niekończących się ciekawostek i trudnych do uwierzenia anegdotek...
A tu... całkowite rozczarowanie.
W jednym z książkowych portali, przeczytałam bardzo trafne porównanie. "Humor rodem z "Chwili dla Ciebie". Zgadzam się całkowicie!

| link |
@mala_mi
2022-01-04
6 /10
Przeczytane 2020

Zbiór anegdot z życia francuskiego grabarza. Część dowcipnych, część smutnych, trochę przemyśleń na temat ludzi, przed i po śmierci, parę sucharów. Książka przyjemna, mimo tematyki, bo napisana lekkim językiem, bez zadęcia. Nie jest jednak niczym innym, niż zbiór historyjek, w związku z tym czytanie jednym ciągiem może być trochę męczące.

| link |
@pebro
2023-05-26
8 /10
Przeczytane

Książka wzbudza kontrowersje i skrajne emocje. Mnie się podobało. Historyjki krótkie, zabawne, ale też refleksyjne. Całość prowokuje do zastanowienia się nad bytem, nad kruchością życia i ulotnością tego, z czym mamy do czynienia na ziemskim padole.

| link |
@ulenstwo1990
2024-01-19
7 /10
Przeczytane
@kaktusowe.recenzje
@kaktusowe.recenzje
2022-02-18
9 /10
Przeczytane
@HaWanka
2021-09-27
7 /10
Przeczytane ojcu się spodoba audiobook
@wierkiewicza
@wierkiewicza
2021-08-28
6 /10
Przeczytane
@AgaCeee
2021-03-25
4 /10
Przeczytane
@magdalenapalonek11
@magdalenapalonek11
2021-03-09
5 /10
Przeczytane
@anielabro1442
@anielabro1442
2021-02-10
5 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl