Opinia na temat książki Należy do mnie

„Bajka zmienia się w koszmar, radość w cierpienie, uśmiech w grymas żalu, beztroska w traumę i wreszcie… rodzina w nicość.”
Już dawno nie miałam tak, że sen nie przychodził, a ja patrzyłam się na powieść, która leży na moich kolanach. Serce rozedrgane emocjami i tysiące myśli po przeczytaniu ostatniej strony. „Należy do mnie” to jedna z lepszych książek, jakie dane mi było ostatnimi czasy czytać.

„Która z masek przez niego noszonych była prawdziwa?”
Helena od pierwszych chwil wiedziała, że to miłość jej życia, że to z nim chce budować przyszłość.
Zostawiła balet i spełniała się, jako żona i matka.
Wiktor prowadził podwójne życie z jednej strony kochająca żona i córka z drugiej kochanka.
Jak długo można tak żyć?
Jaką cenę przyjdzie mu zapłacić za niewierność?
Czy Faustyna nauczy się żyć w tej patchworkowej rodzinie, a może nie będzie umiała wybaczyć tacie, że ich zostawił?
Czy Klara jest szczera w stosunku do Wiktora?

„Tęsknota potrafi czynić z człowiekiem niewyobrażalne rzeczy.”
Anna H. Niemczynow opowiedziała czytelnikom opowieść o rodzinie wydawać by się mogło idealnej, szczęśliwej, której życie rozpada się niczym domek z kart. Rozpada się przez kłamstwa, zdradę i toksyczną miłość. Walka o dziecko, która przybiera formę groteski, miłość, która zamiast uskrzydlać zabija, zazdrość, która sączy jad do serca. Niedocenienie stabilizacji, spokoju i ciepła, jaką niesie ze sobą małżeństwo może prowadzić do podejmowania decyzji, które przyniosą niszczące konsekwencje.
Anna H. Niemczynow zmusza czytelnika do refleksji, a jej bohaterowie wzbudzają skrajne emocje od współczucia po złość, wzbudzają instynkty opiekuńcze i agresje w postaci bronienia słabszego, pokrzywdzonego dziecka. Aniu dziękuję za możliwość zrecenzowania twojej książki. Polecam.