Skłamałbym, gdybym napisał, że książkę kupiłem, bo zainteresowała mnie jej tematyka. Trochę głupio się przyznać, ale "Nadzy nie boją się wody" to kolejna sytuacja, kiedy moją uwagę przyciągnęła... okładka. Cóż począć, takie życie okładkowej sroki. Często różnie się to kończy, ale w przypadku tej pozycji dobrze się stało, że zdecydowałem się na zak... Recenzja książki Nadzy nie boją się wody