Inga walczyła z guzikami przy mankietach sukni. Że też to musiało przytrafić się jej akurat teraz, kiedy i tak miała aż za dużo spraw, na których powinna się skupić. Różne myśli przychodziły jej do głowy. Co do jednego miała pewność: Niels nie jest ojcem dziecka! Od wielu miesięcy nie byli ze sobą. Kiedy była ostatni raz z Martinem? Nie pamiętała.
Osunęła się bezwolnie na łóżko. Wiedziała, że wielokrotnie tego lata kochała się namiętnie i niepohamowanie z Bjornarem. Uległa swoim żądzom, nie zastanawiając się nad konsekwencjami. Jak mogła być aż tak naiwna? - zadawała sobie pytanie. Wynikiem miłości było na ogół kiełkujące ludzkie życie?
Westchnęła, kiedy sobie to uświadomiła. Była wdową i była w ciąży?
Teraz dopiero okoliczne plotkary będą miały o czym rozprawiać.