Drodzy Czytelnicy! Przedstawiam punkt widzenia, który jest zdecydowanie inny, od powszechnie powielanego. Moim zdaniem afera Rywina była polityczną prowokacją, która umożliwiła dokonanie czegoś w rodzaju zamachu stanu. Najprawdopodobniej specjalnie rozdęto sprawę indywidualnego kombinatora do ogromnych rozmiarów. Tą metodą doprowadzono do zablokowania ważnej ustawy i obalenia legalnego rządu oraz zachwiania stabilności państwa. Zająłem się tą sprawą, gdyż na Jej przykładzie dobrze widać mechanizmy politycznej manipulacji. Widać jak bardzo jesteśmy oszukiwani oraz jak kłamstwo ciąży nad naszym myśleniem i działaniem publicznym.