Opinia na temat książki Na strunach światła

@ewfor @ewfor · 2019-07-16 18:17:04
Przeczytane
Przyznam szczerze, że kiedy zaproponowano mi tę książkę, to obawiałam się, że nie odnajdę się w fabule, ponieważ bohaterowie tej powieści, spotkali się w dwóch wcześniejszych częściach. Bardzo się wówczas myliłam, bowiem autorka tak pokierowała fabułą, że czytelnik szybko załapał wątki, a co ciekawsze, chyba dzięki temu, chętnie pozna wcześniejsze losy młodych ludzi i głównej bohaterki, czyli babci Kaliny.

Lekki styl jakim pisze autorka powoduje, że książkę czyta się płynnie i jest tak samo wciągający jak sama fabuła, a towarzyszące bohaterom emocje, intrygi i pewnego rodzaju przygody, zachęcają do wgłębiania się w losy wszystkich osób.

Towarzyszące fabule niewyjaśnione tajemnice sprzed lat dodatkowo dają do myślenia i zachęcają do czytania.


Myślę, że ciekawie przedstawione osobowości bohaterów mogą wpływać na to, że cześć czytelniczek, czy czytelników utożsami się z osobami występującymi w powieści.

Do tego ciekawie skonstruowane dialogi, które wręcz działają tak, że człowiek ma ochotę wtrącić się do rozmowy.

Autorka porusza w swojej powieści wiele ważnych wątków, od zakazanej, platonicznej miłości, po naiwność ludzką i złośliwie ukartowane poczucia zemsty. Mamy również wątek pięknej przyjaźni i… jak dla mnie ten najpiękniejszy, dotyczący miłości w wieku senioralnym.

(…) Kalina ze zdumieniem odkryła, że być może właśnie spotkała tak zwaną bratnią duszę, kogoś niezwykle cennego. Kto nie czerpie energii z niej, lecz ją także daje. (…)


Muszę przyznać, że wzruszyłam się historią dwojga ludzi, którzy mają za sobą długie życie, pełne nadziei, lęków, strat, życie pełne poświęceń i angażowania dla dobra innych, w zapomnieniu o tym własnym szczęściu. Pięknie pokazana miłość ludzi starszych, których tęsknoty są przecież tak samo ważne, jak tęsknoty młodych ludzi. Przecież każdy zasługuje na odrobinę ciepła, takiego intymnego, które może mu dać tylko drugi człowiek nie żądający nic w zamian. Nieważne ile masz lat, nieważne kim jesteś, masz prawo do własnego szczęścia.

(…) A niech się dzieje, co ma się dziać – pomyślała. – Właściwie to nie mam już nic do stracenia. Człowiek w pewnym momencie swojego życia dochodzi właśnie do takiego wniosku. Że nie ma się co bać. Trzeba próbować nowego. Zwykle rzadko żałuje się tego, co się zrobiło, częściej czego się właśnie nie zrobiło, bo się człowiek bał. (…)

Polecam tę lekturę nie tylko na piękny, letni czas urlopu. Polecam ją szczególnie paniom, dla prawdziwego relaksu. Lekki styl autorki w połączeniu z bardzo realistycznymi bohaterami i sytuacjami, które mogą dotyczyć każdego, to z całą pewnością dobra lektura. Lekka, łatwa i przyjemna.

Ta książka jest również piękną lekcją dla naiwnych i skoncentrowanych na sobie ludzi, lekcją, która uczy, że dążenie do osiągnięcia egoistycznych celów, krzywdzących innych, może być zgubnym dla samego siebie.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-07-06
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Na strunach światła
Na strunach światła
Krystyna Mirek
7.1/10
Cykl: Willa pod Kasztanem, tom 3

Wiosna w willi pod kasztanem jest szczególnie piękna. Majowy ogród rozkwita, a wraz z nim miłość i związki. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie stare krzywdy, niewyjaśnione tajemnice i zadawnione ura...

Komentarze

Pozostałe opinie

Bardzo lekka, szybko się czyta i jak zawsze dodaje optymizmu, że niezależnie od tego, jak przeciwności spotkają nas w życiu to zawsze po burzy wyjdzie słońce, bo jest ktoś taki jak babcia Kalina, u kt...

Cudownie było znowu się spotkać z bohaterami Willi pod Kasztanem i gościć w domu babci Kaliny. W tej części dwójka młodych bohaterów zaczęła przed sobą nowy etap życia, ale w tej części dużo się dzie...

Jeszcze nie tak dawno w Willi pod Kasztanem ziało pustkami, tymczasem teraz babcia Kalina nie może narzekać na samotność. Bianka i Michał wiją sobie poślubne gniazdko, Antek koncentruje się na pracy i...

@Aivalar@Aivalar
© 2007 - 2024 nakanapie.pl