Lucie ma niedługo opuścić Manufakturę w związku z osiągnięciem pełnoletności. Pani Galle ponawia propozycję przyjęcia jej na służbę. Na zachętę daje jej elegancki zielony płaszcz. Lucie ma dylemat w związku ze swoją przyszłością. Waha się, którą z dróg wybrać. Bierze pod uwagę zamieszkanie z ojcem, ale obawia się, że jako córka hycla zostanie odrzucona przez ludzi. Myśli również o przyszłości z Larsem, zwłaszcza że dostała od niego kolejny list. Nie śmie marzyć o życiu z dragonem. Czuje się go niegodna, zresztą ma on narzeczoną.