Między potoczną wiedzą na temat naszego odżywiania a informacjami dostarczanymi przez dziedziny nauki związane z biologią ewolucyjną istnieje ogromna przepaść. Dotyczy to w szczególności kontrowersji narosłych wokół spożywania mięsa i tłuszczów zwierzęcych, znaczenia cholesterolu i nabiału, a nawet zachowań kulturowych mających związek z kanibalizmem czy też stosowaniem przypraw. Skład diety człowieka uległ rewolucyjnym zmianom w ciągu ostatnich 10 tysięcy lat, od kiedy zaczęliśmy uprawiać rolę i hodować bydło. W naszym menu pojawiły się ogromne ilości węglowodanów pochodzących z roślin zbożowych, nie znany wcześniej nabiał, wielkie ilości cukrów prostych i tłuszczów zwierzęcych. W tak krótkim czasie (zaledwie 500 ludzkich pokoleń) nie zdołaliśmy się adaptować do tych gwałtownych (w ewolucyjnej skali) zmian. Nasza biologia jest więc bardziej dostosowana do paleolitycznego menu niż do produktów z supermarketów. Autor poszukuje odpowiedzi na pytania dotyczące optymalnego składu ludzkiej diety, odwołuje się do najnowszych osiągnięć genetyki, fizjologii, biochemii, anatomii, paleontologii, archeologii, ekologii i etnologii, dzięki czemu udaje mu się przedstawić wyważony i dobrze udokumentowany pogląd na pochodzenie i przyszłość zwyczajów pokarmowych człowieka.