Cytaty z książki "Na glinianych nogach"

Do książki zostały dodane 1 cytat przez:

@Maynard @Maynard (1)
Dodaj nowy cytat
Policjanci tradycyjnie wierzą, że potrafią rozpoznać każdą substancję, wąchając ją i ostrożnie kosztując. W straży zaprzestano tej praktyki, kiedy funkcjonariusz Flint wsadził palec do czarnorynkowej partii chlorku amonu zmieszanego z radem, oblizał, powiedział: „Tak, to stanowczo slab wurble wurble szlup”, po czym musiał spędzić trzy dni przywiązany do łóżka, dopóki pająki sobie nie poszły.
Trzeba było to zrobić, ale społeczeństwo - czymkolwiek jest - nie zawsze lubi tych, którzy robią to, co musi być zrobione, albo mówią to, co musi być powiedziane.
Tylko zbrodnie dzieją się w ciemności. Kara musi być wymierzona w pełnym świetle.
Vetinari nie dbał specjalnie o ochronę. Zwykł korzystać – to znaczy nadal korzystał – z ludzi, którzy próbowali jego potraw, ale była to dość powszechnie stosowana metoda. Owszem, Vetinari dodał do tego własny, szczególny manewr. Jako jego kosztujący – dobrze traktowani i opłacani – pracowali wyłącznie synowie głównego kucharza. Jednak poczucie bezpieczeństwa wynikało raczej z faktu, że był odrobinę bardziej użyteczny żywy niż martwy, i to z punktu widzenia wszystkich zainteresowanych. Wielkie i potężne gildie nie lubiły go, ale wolały mieć go u władzy, niż choćby myśleć o kimś z konkurencyjnej gildii zasiadającym w Gabinecie Podłużnym. Poza tym Vetinari gwarantował stabilność. Była to zimna, kliniczna odmiana stabilności, ale jego geniusz odkrył, że właśnie stabilności ludzie pragną najbardziej.
Jestem niespokojny i zagubiony. Zatem pierwsza zasada nakazuje podzielić się tym z innymi.
Jaka Jest Lepsza Praca Dla Tego, Który Ukochał Wolność, Niż Funkcja Strażnika? Prawo Jest Sługą Wolności. Wolność Bez Ograniczeń To Tylko Słowo.
Vimes westchnął bezgłośnie. Miał notes. Zapisywał w nim notatki. Zawsze był mu przydatny. A potem Sybil, niech bogowie ją błogosławią, podarowała mu piętnastofunkcyjnego chochlika, który robił tak wiele rzeczy... Co prawda, o ile Vimes się zorientował, przynajmniej dziesięć funkcji polegało na przepraszaniu za nieskuteczne działanie pozostałych pięciu.
Wydaje im się... że chcą dobrych rządów i sprawiedliwości dla każdego, ale czego tak naprawdę pragną w głębi swych serc? Tylko tego, żeby wszytko toczyło się tak jak zawsze, żeby jutro było takie samo jak dzisiaj.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl