Cytaty z książki "Na glinianych nogach"

Do książki zostały dodane 1 cytat przez:

@Maynard @Maynard (1)
Dodaj nowy cytat
TO RZECZY, W KTÓRE WIERZYSZ CZYNIĄ CIĘ CZŁOWIEKIEM. (Śmierć)
Dotarli do stóp schodów i odkryli nieobecność kogokolwiek. Cielesną.
- Byłoby straszne, nieprawdaż, gdyby ludzie pomyśleli, ze mogą brać prawo we własne ręce…
Kapitan Noobs wślizgnął się bokiem. Była to kolejna z jego szczególnych umiejętności: potrafił wślizgiwać się bokiem, nawet idąc naprzód, nie tylko w bok.
- Leżymy w rynsztoku, Nobby – jęknął. – Ooo!
- Wszyscy leżymy w rynsztoku, Fred. Ale niektórzy z nas patrzą w gwiazdy...
- Jesteś arystokratą, Nobby.
Nobby pokiwał głową.
- Ale mam na to specjalny szampon, sir.
Monarchia jest jak mlecze na łące. Nieważne, ile głów się zetnie, korzenie tkwią stale pod ziemią i tylko czekają, by wypuścić nowe łodygi.
Vetinari odwrócił się gwałtownie.
– Rada Kościołów, Świątyń, Świętych Gajów i Wielkich, Groźnie Wyglądających Głazów żąda... no, kilku rzeczy, z których pewne wymagają dzikich koni. Na początek jednak chcą, żebym pana zwolnił.
– Doprawdy, sir?
– Otrzymałem łącznie siedemnaście listów żądających pańskiej odznaki. Niektórzy chcieli, żeby dołączyć do niej pewne części pańskiego ciała. Dlaczego musi pan wszystkich irytować?
– Myślę, że to wrodzony talent, sir.
– Ale co pan właściwie chciał osiągnąć?
– No więc, sir, skoro pan pyta, to odkryliśmy, kto zamordował ojca Tubelceka i pana Hopkinsona, i kto podawał panu truciznę, sir. – Vimes przerwał na chwilę. – Dwa z trzech to niezły wynik, sir.
Vetinari znowu zajrzał do papierów.
– Właściciele zakładów, skrytobójcy, kapłani, rzeźnicy... wydaje się, że doprowadził pan do furii większość liczących się osób w tym mieście. – Westchnął. – Doprawdy, nie mam chyba wyboru. Od tego tygodnia podnoszę panu pensję.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl