Książka jest zapisem relacji Romana Zygadlewicza ps. „Zawor” (żołnierza Armii Krajowej Okręg Łódź) z działalności AK w Łodzi w latach 1939–1945, opatrzonym przez redaktorów aparatem naukowym. Publikacja ukazuje losy mieszkańców łódzkiej dzielnicy Bałuty, zarówno żyjących tam od dawna, jak i przymusowo przesiedlonych przez okupanta w czasie wojny. Była to dzielnica szczególna, ponieważ to na jej terenie Niemcy utworzyli obóz (przemianowany następnie na więzienie policyjne) w Radogoszczu, obóz dla polskich dzieci i młodzieży przy ul. Przemysłowej, „obóz rasowy” oraz getto. Zygadlewicz zapisał to, co akowcy wiedzieli o tych miejscach, ale również opisał działania, jakie żołnierze AK prowadzili na Bałutach, a także nastroje i nadzieje Polaków mieszkających w okupowanej Łodzi (funkcjonującej pod nazwą Litzmannstadt) oraz to, jak zachowywali się Niemcy. Uzupełnienie relacji stanowią zdjęcia opisywanych miejsc związanych z konspiracją.