W świecie, który zmienił się w okręt szaleńców, tajemnicza mumia może zmienić bieg historii… Druga wojna światowa. Trzecia Rzesza konsekwentnie realizuje plan podboju Europy, ale kolejne klęski w starciach z Armią Czerwoną oddalają tę wizję. Nazistowska machina wojenna wbrew wszelkiej logice odbija się od wrót kolejnych sowieckich miast, tak jakby wróg korzystał z jakiejś tajemnej pomocy. Tymczasem w sercu Europy trwa masowa zagłada Żydów. Jeden z nich, Jakub Abramowicz Henefeld, profesor Akademii Medycznej w Moskwie, obmyśla sposób na ocalenie siebie i swoich synów — posiada sekretną wiedzę na temat pewnej mumii, dzięki której Hitler spełni każde jego żądanie. Ów artefakt, pochodzący z czasów bizantyjskich, jest ukryty w podziemiach Kremla i może zmienić bieg historii. Dla Hitlera jest przepustką do zwycięstwa, dla Henefelda szansą na uratowanie dzieci. Od tej chwili Hitler ma tylko jeden cel — z pomocą Henefelda i grupy agentów odnaleźć mumię i wcielić w życie marzenie o podporządkowaniu sobie całego świata… — Na pewno zauważył pan, Herr Hitler, że losy tej wojny przebiegają niekiedy w dziwny sposób. — Co przez to rozumiesz, Henefeld? — Na przykład to, że niemieckie wojska dotarły do Leningradu, miały go w zasięgu ręki, w mieście panował głód, a mimo to i mimo całej swej potęgi pańskie wojska nie zdołały go zdobyć. Czy to pana nie dziwi? — Dziwi mnie nieudolność moich generałów i niepojęte poświęcenie Rosjan. — Oto właściwe słowo, Herr Hitler. Niepojęte. Ale to się mogło zdarzyć raz. A dokładnie to samo powtórzyło się pod Moskwą, a potem pod Stalingradem. Jak pan to tłumaczy? — Tak samo jak poprzednio. — A gdybyśmy założyli, że w grę wchodziła nie tylko nieudolność generałów i poświęcenie Rosjan? Że w tych wszystkich miejscach działała jeszcze inna potężna siła? Hitler zamyślił się. — Mógłbym w to uwierzyć... — powiedział wreszcie. — Otóż, Herr Hitler, musi pan wiedzieć, że równolegle z działaniami wojskowymi prowadzona była pewna ważna, choć skromna operacja. Coś wożono w owych trudnych dniach do Leningradu, Moskwy i Stalingradu. Wie o tej sprawie tylko sześć osób na świecie. Brałem w tym udział. Spełniałem rolę strażnika i opiekuna. — Co to było, u licha? — Mumia, Herr Hitler.