„Ich słowa – ostre jak przyprawy, popieprzone, zwyczajne jak proste dania, suche jak rodzynki – zmieszały się ze sobą, tworząc kakofoniczną breję, świąteczny pudding głosów”.
W unieruchomionym pociągu pośród zimowej zawieruchy ukrywa się morderca. Czy uda się go odnaleźć, zanim będzie za późno? Na stacji kolejowej w Londynie spotyka się osiemnastu pasażerów. Ruszają ...
Chyba pierwszy raz czytałam kryminał osadzony w świątecznym okresie. To było dość ciekawe doświadczenie, ale raczej zostanę przy tradycyjnych obyczajówkach i romansach. "Morderstwo w świątecznym ...
„Zimowe święta zawsze wiążą się ze śmiercią.” To moje pierwsze spotkanie z Alexandrą Benedict w ostatniej styczniowej powieści świątecznej. Zachęcona pozytywnymi opiniami niektórych opiniujących sięg...
"Morderstwo w świątecznym ekspresie" to druga - po "Świątecznej morderczej grze" - książka Alexandry Benedict, którą miałam okazję czytać. Tym razem autorka umiejscowiła akcję w pociągu. Oczywiście ...
Na stacji kolejowej w Londynie spotykają się pasażerowie pociągu sypialnego jadącego do Fort William w zachodniej Szkocji. Kiedy pociąg wykoleja się na pustkowiu, w jednym z przedziałów dochodzi do m...