Szukacie idealnej lektury na czterdziestostopniowy, zamieniający mózgi w budyń, upał? Oto ona – równie zwariowana i odprężająca, jak poprzednie animal horrory, które wyszły spod pióra Tomasza Siwca – krótka opowieść o MORDERCZEJ KROWIE!!! Tak, dobrze widzicie… KROWIE. Takiej poczciwej, spokojnej mućce, która zazwyczaj leniwie skubie sobie trawkę. ... Recenzja książki Mordercza krowa