Osiągnąwszy szczyty powodzenia i popularności, pięćdziesięcioparoletni Satchmo - fenomenalny trębacz i wokalista jazzowy, kompozytor i showman - opowiada o swoim dzieciństwie i wczesnej młodości w dzielnicy nowoorleańskich slumsów, Back o'Town. Tanie knajpki, szulerzy i prostytutki, dorywcze zajęcia, uliczne bójki, parady i pogrzeby z udziałem orkiestr dętych - to tło, na którym objawił się i dojrzewał niezwykły talent murzyńskiego chłopca. Miłość do muzyki, pracowitość i wytrwałość sprawiły, że młodociany muzykant grający modne kawałki wyrósł na prawdziwego muzyka, o którego dobijały się renomowane zespoły. Louis Armstrong stanął na progu sławy. Jego dziadkowie byli niewolnikami, rodzice - tanią siłą roboczą, on miał stać się "Papieżem Jazzu" i "Królem Trąbki".