„Moja siostra mieszka na kominku” Annabel Pitcher to jeden z największych bestsellerów angielskiej prozy ostatnich lat, sprzedany do kilkunastu krajów. To niezwykła powieść, która z perspektywy 10-letniego chłopca opisuje dramat, który dotknął jego rodzinę i to, w jaki sposób te wydarzenia odbiły się piętnem na wszystkich członkach tej rodziny i ich wzajemnych relacjach. Powieść urzeka niezwykłym typem narracji i emocjonalnością, która sprawia, że „Moja siostra mieszka na kominku” na długo pozostaje w sercach wrażliwych czytelników. Od tamtego wydarzenia dziesięcioletni Jamie nie płakał ani razu. Chłopiec wie, że powinien – przecież Jasmine płakała, i mama, a tacie zdarza się to do dziś. Roger wprawdzie nie uronił ani jednej łzy, ale to w końcu kot, poza tym nie znał Rose aż tak dobrze. Wszyscy dookoła zapewniali, że czas leczy rany, tylko że to jedno z tych kłamstw powtarzanych przez dorosłych, gdy nie wiedzą, co powiedzieć. Minęło już pięć lat, a jest jeszcze gorzej: tata wciąż pije, mama zniknęła, a Jamie został z pytaniami, na które sam musi sobie odpowiedzieć. Ta historia to właśnie jego opowieść. To niewyobrażalnie prawdziwa i wzruszająca relacja z wysiłków małego chłopca, próbującego zrozumieć tragedię, która rozbiła jego rodzinę.