W książce opisano historie 50 najbardziej bezlitosnych, przebiegłych i skutecznych przestępców wszech czasów, m.in.: rabusiów pokroju Anthony’ego Pino, który szczegółowo zaplanował napad na bank, nazwany później przestępstwem stulecia; potężnych baronów narkotykowych – takich, którzy jak Howard Marks stosowali coś w rodzaju kodeksu moralnego, i takich, jak bracia Arellano-Félix, którzy obywali się bez niego; charyzmatycznych zamachowców, którzy uderzyli w serce cywilizacji Zachodu – przywódców organizacji terrorystycznych, jak nieuchwytny przez dekadę Osama bin Laden, a także zatwardziałych samotników, jak Ted Kaczynski, powszechnie znany jako Unabomber1. Niektóre opowieści o mistrzach zbrodni obywają się bez ponurych akcentów, wywołując rozbawienie, inne zaś budzą niekłamane przerażenie. Zawsze jednak pojawia się refleksja, że zło bywa bardzo fotogeniczne, że potrafi uwodzić i fascynować.