Sonia startuje z trochę lepszej pozycji niż Tomasz. Ona córka szanowanego i oddanego władzy naukowca. On Polak żyjący w Mińsku, który ma ogromny potencjał, by także być wybitnym naukowcem.
Ich drogi zbiegają się pod gabinetem ojca Sonii. Ona od razu czuje, że bliżej musi poznać nowego asystenta ojca. Niestety jej porywczość i wrodzony upór sprawiły, że w momencie gdy poznaje Tomasza jest już nieszczęśliwie poślubiona. On w Mińsku pozostawił narzeczoną, by dać sobie szanse na zawodowy rozwój u boku ojca Soni w Moskwie. Oczywiście nie może być inaczej i między nimi rodzi się uczucie. Jednak w czasach, gdzie nie możesz ufać nawet własnej rodzinie taki związek jest śmiertelnie niebezpieczny. Zwłaszcza, że mąż Soni to brutalny i bezwzględny pracownik członek NKWD, który dla własnych korzyści nie cofnie się przed niczym. Zresztą serce dziewczyny zdobył nie dzięki własnemu urokowi osobistemu tylko przy pomocy nieczystych ruchów i fałszywych oskarżeń.
Jak myślicie, czy Sonia i Tomasz mają szanse na wspólną przyszłość w świecie, gdzie niewinna osoba z kaprysu kogoś z członków partii może zostać skazana na śmierć? Tego Wam nie zdradzę. Jednak powiem Wam, że książka przeszła moje najśmielsze oczekiwania. A z racji tego, iż historia to coś co kocham nie ukrywam, że w przypadku tego typu książek mam je ogromne.
Autorka doskonale orientuje się w tamtym okresie historycznym. Przeplata wątek romansowy z brutalnym i bezwzględnym światem polityki tamtych czasów. Oddech towarzyszy wręcz czuć na plecach na każdym kroku i nigdy nie wiadomo kto i kiedy zostanie schwytany. To powoduje, że w książce panuje ciągłe napięcie i akcja dzięki temu jest jeszcze bardziej ciekawa. Fotografie, które widzicie na zdjęciu to elementy zapożyczone z książki, które pozwalają jeszcze lepiej poczuć tamten klimat. Ja osobiście już nie mogę się doczekać drugiego tomu, bo rozumiem, że takowy się pojawi po tym, co autorka zaserwowała nam w zakończeniu.