Roanie Sullivan nigdy nie miał domu. Claire Maloney miała go zawsze- rozłożystą siedzibę w górach Georginii, a w niej liczną i kochającą sie rodzinę. Mimo to spotkanie tych dwojga w dzieciństwie zaowocowało miłością i przyjaźnią, a silne więzy połączyły ich losy na całe życie. A wszystko to za sprawą miejsca zwanego domem.
Wzruszająca opowieść o młodzieńczej miłości dwojga bohaterów , których dzieliło wszystko oprócz gorącego uczucia. Pozwoliło im ono pokonać niespodziewane przeszkody i przeciwności losu, a na koniec połączyć na całe życie.
Dwanaście lat temu Claire Maloney była upartym, rozpieszczonym dzieckiem najszacowniejszej rodziny w mieście, jednak nie przeszkadzało jej to w utrzymaniu przyjaźni z Roanem Sullivanem, dzikim, zaniedbanym półsierotą, który mieszkał w zardzewiałej przyczepie kempingowej, pośród wraków samochodów i zwałów śmieci. Nikt z Dunderry, a już na pewno nikt z rodziny Claire, nie był w stanie zrozumieć, co łączy tych dwoje.
Jednak Roan i Claire nie zważali na niechęć otoczenia i byli ze sobą szczęśliwi - do chwili, gdy pewnego ponurego dnia oboje zetknęli się z przemocą i śmiercią, a Roan zniknął z życia Claire.
Dwadzieścia lat później Claire jest samotna i zagubiona, a Maloneyowie wciąż liczą na to, że przeszłość zostanie ostatecznie pogrzebana w żyznej południowej ziemi. Nie wiedzą, że wkrótce Roan Sullivan ponownie wkroczy w ich życie...