Autor przekonuje czytelnika, że podjęcie problematyki roli złudzeń w ludzkich dziejach może przyczynić się do owocnej współpracy historyków z psychologami, współpracy w ramach powstającej kognitywnej psychologii historycznej. Swoje wywody ilustruje przykładami wpływu na procesy historyczne rozmaitych iluzji, którymi żywili się mniej lub bardziej znaczący uczestnicy dziejów.